Holak!
Teraz gramy w Mortal Kombat
Myślisz, ze ci daje fory jak mnie lejesz?
Lubię jak ze mną wygrywasz, ale szkoda debat
Na coś co naprawdę nie istnieje
Spoko młoda, zaraz znowu cię rozjebie
Powiedziałem to czy pomyślałem, nie wiem
Chyba mógłbym ci powiedzieć teraz wszystko
Ty blokujesz się przed ciosem ja ci pokazuje hip-hop
Teraz gramy sobie w kalambury
Nad głową białe, białe chmury
Gramy równo jak stopa i bass
A wokół tylko las, las, las
Gramy sobie w kalambury
Nad głową białe, białe chmury
Gramy równo jak stopa i bass
A wokół tylko las, las, las
Las, las, las
Lubię kiedy mówisz do mnie Mati, nie analizuj tyle
Bo faktycznie jestem taki
Że się speszę kiedy patrzę na twój tyłek
Młoda rzuć mi się na szyję
Powiedziałem to czy pomyślałem, chwilę
Nie wiem co się stało, że ci włączyłem The Killers
Słuchałem tego w twoim wieku, ale ja byłem debilem
Szukam czegoś cool co mogę tobie pokazać
Nie wyłączysz Sonique, słuchamy Ta dekada
Teraz gramy sobie w kalambury
Nad głową białe, białe chmury
Gramy równo jak stopa i bass
A wokół tylko las, las, las
Gramy sobie w kalambury
Nad głową białe, białe chmury
Gramy równo jak stopa i bass
A wokół tylko las, las, las
Teraz gramy sobie w kalambury
Nad głową białe, białe chmury
Gramy równo jak stopa i bass
A wokół tylko las, las, las
Gramy sobie w kalambury
Nad głową białe, białe chmury
Gramy równo jak stopa i bass
A wokół tylko las, las, las
Wokół tylko blask, blask, blask, blask
Blask, blask, blask, blask, blask, blask, blask
