Music Video

Jacek Kaczmarski - Wywiad z emerytem | Tekst
Watch {trackName} music video by {artistName}

Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Songwriter

Lyrics

Młody człowieku, niech pan mi nie baja Co złe, co niesłuszne, a co niewłaściwe Myśmy oddali siebie w służbę kraju Nie po to by nas karcić, albo by podziwiać Państwo to ład, a ład to jest władza Proszę nie zgrywać Hamleta przede mną Hamlet dla prywaty swą ojczyznę zdradzał Jego protest był tylko histerią daremną My psychikę ludzką widzimy na wylot Każdy w sobie kryje szał i niepokorę Najtrwalsze się państwa do upadku chylą Jeżeli się przed tym nie obronią w porę Po to my jesteśmy, byliśmy, będziemy Sumienie społeczeństwa i karząca ręka Naprawdę o wszystkich nazbyt wiele wiemy Żeby się zawahać, gdy fundament pęka Kara stołka? Paznokcie? Bicie? Twarde łoże? Nadużycie siły? Kapturowe sądy? Jeśli ktoś dla przekonań życie oddać może Cóż mu po paznokciach, kiedy ma poglądy? Owszem, czuję gorycz, gdy się nas oskarża Gdy się nienawidzi, albo nie docenia Ale to naszej pracy nieodłączna marża Którą płacimy za rację istnienia Nasz czas zawsze wraca, bo nasz idealizm To jedna wielka czynu filozofia Od początku świata świat ciągle się wali A nie da się powstrzymać upadku bez ofiar To wszystko na razie, młody przyjacielu Jest pan dowodem na to że to my rację mamy Niech każdy po swojemu podąża do celu Tymczasem, do widzenia, jeszcze się spotkamy To wszystko na razie, młody przyjacielu Jest pan dowodem na to że to my rację mamy Niech każdy po swojemu podąża do celu Tymczasem, do widzenia, jeszcze się spotkamy
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out