Listen to Za Daleko od Słońca by Hades

Za Daleko od Słońca

Hades

Hip-Hop/Rap

51 Shazams

Lyrics

Rytm, harmonia, 36 komnat Hades Had WWA, to Polska nie USA Wdycham ją już 29 lat, czuję się jak jej syn, Bronię ją jak brat, przy czym, sam materilizuję własne sny, Kraj mi wiele nie pomógł, ale chuj z tym Liczę na siebie, wierzę w ludzi, Tu nikt nic nie słyszał, nikt nic nie mówił, cisza Obwiniaj grę, a nie zawodnika, Twardy sen, nieregularny tryb życia 2 0 1 4 witam w kraju, już nie pijemy tyle co wtedy Jesteśmy na haju Z Europy bliżej nam do Amsterdamu Samolotem dwie godziny i 50 złotych se nie żałuj Lubię podróże i powroty, nic na siłę, ale wszystko pomału Za daleko od słońca, wkurwiona Polska Jej puste kieszenie, Moja matka, moja siostra, w imię ojca Nie ma co czekać na rozgrzeszenie x2 Białe pióra ozdobione krwią, nie mamy króla Rządzi wóda i biały nos, I polskie złote, i otóż to Kładziesz flotę na stół, zanim wejdziesz w krąg Mówię głośno, że jestem stąd Ziemia przodków po horyzont, orzeł ma dobry wzrok Widzi co robisz skurwysynu Traktujesz swój dom, jak jebany obszar wpływów Nie szanujesz podstaw, to nie szanujesz nas Ludzie, to nie deszcz, oni plują nam w twarz Co za kraj, potrzeba wielu zmian Zostaw mój plan w spokoju, tutaj wszystko gra, ahaa Gdyby jeszcze tylko każdy miał gdzie mieszkać NIe istnieje taki termin, jak polska klasa średnia Na razie nie wyjeżdżam, zostanę na miejscu Za daleko od słońca, wkurwiona Polska, Jej puste kieszenie, Moja matka moja siostra, w imię ojca Nie ma co czekać na rozgrzeszenie x2
Writer(s): Piotr Waglewski, Mironowicz Lukasz Bulat, Wojciech Konrad Meclewski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out