Lyrics

Czułość proszę Ale dotyk Obcy dotyk Nie przeżyje i nie znoszę Czułość zawsze Kiedy pragnę Mnie dotykaj Mocno nagle Kiedy pragnę Czułość proszę Twojej woni Obcy zapach, nie, nie znoszę Czułość zawsze w ustach, ciele Ty możesz śmielej Czułość proszę Twojej woni Obcy zapach, nie, nie znoszę Czułość zawsze w ustach, ciele Ty możesz Ty możesz śmielej Czułość proszę Czułość proszę Błyszczy mi w oczach Korowód świateł Nie ufam słowom Bo lubią kłamać, kłamać Brak wiadomości to też wiadomość Zabawna może, nie być zabawa, zabawa Czułość proszę Twojej woni Obcy zapach, nie, nie znoszę Czułość zawsze w ustach, ciele Ty możesz śmielej Czułość proszę Twojej woni Obcy zapach, nie, nie znoszę Czułość zawsze w ustach, ciele Ty możesz Ooo Ooo Ooo Ooo Noo Ooo Ooo Ooo Czułość proszę Twojej woni Obcy zapach, nie, nie znoszę Czułość zawsze w ustach, ciele Ty możesz śmielej Czułość proszę Twojej woni Obcy zapach, nie, nie znoszę Czułość zawsze w ustach, ciele Ty możesz Ty możesz śmielej Czułość proszę Czułość proszę Czułość proszę Czułość proszę
Writer(s): Marek Norbert Jackowski, Marek Raduli, Malgorzata Izynska Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out