Lyrics

Nie gniewasz się Skądś to znam Przez tyle lat Tylko raz podniosłeś głos Nie wiem co dzieje się Gdy patrzysz tak Przez gardło nie chce przejść żaden dźwięk Nie ułatwiasz mi Wstań i każ wyjść Zatrzaśnij drzwi Nie spytasz mnie Czy go znasz I ile to trwa Czy wiem co robię, czy dać mi czas Wolałabym kochać cię Znów poczuć dreszcz Znów biec do domu by spotkać się Nie zmieni się nic Tak musi być Wybacz mi
Writer(s): Dagmara Melosik, Martyna Melosik Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out