Lyrics

A-a-Adi, goin' crazy with it Yea Wie-wiem jak to rzucać, żeby trafiało najmocniej Ja, wiem jak ją stukać, bo zawsze mówi że dobrze Bie-bierz za mnie bucha, jak twierdzisz, że będę top w grze Typów bez ucha, jest od chuja kurwa w Polsce Ja bez oka, się otwiera, tylko kiedy widzę sumy, yea (widzę sumy) Rozpierdolę gierkę, nim podejdę do matury, yea (do matury) Kleją się jak widzą, w większości to same rury (same rury) Mam warsztat, jak skurwysyn, sam kminiłem ruchy (ta) Pod nogi rzucali kłody, nie stanowi przeszkody Po-podbij teraz suko, o gadce to nie ma mowy, yea Czują moje kroki, bo na sobie zapach nowy (okej) Kładę to na set, respektuj moje głowy (yea) Nie gram na stres, to wiesz, że u mnie się nie zmieni (nie) Nie słucham, co trendem, wolę wracać do korzeni (do korzeni) Ona robiła tak, że do tej pory sepleni (ta) Jej, plan na ten rok, wprowadzić to do kieszeni, yea Na mnie nowe dziaby, się kładę kurwa pod igłą, yea (ta) Parcie ma na szkło, parcie ma na threesome (threesome) Robi się o mnie głośniej, teraz wiadome że piszą Twój standardowy pick to brzydka suka, tak jak G-shock (tak jak G-shock) Kiedy zgarnę guap, to zrobię money dance (money dance) Typ zapomniał pamiętać, bo na głowie jeździ xan (wjeździ xan) Chcę wyższą kurwa klasę, nie zastąpi citizen (citizen) Nie robię to od święta, napierdalam noc i dzień (noc i dzień) Okej, wiesz jak wygląda to, to-to mój sport Okej, wiesz że gdzie mój takt, to mój spot Ona głupia jak but, ha te-tępa hoe Wiesz jak wjeżdża mój but to uptempo lub force Okej, wiesz jak wygląda to, to-to mój sport Okej, wiesz że gdzie mój takt, to mój spot Ona głupia jak but, ha te-tępa hoe Wiesz jak wjeżdża mój but to uptempo lub force Wie-wiem jak to rzucać, żeby trafiało najmocniej Ja, wiem jak ją stukać, bo zawsze mówi że dobrze Bie-bierz za mnie bucha, jak twierdzisz, że będę top w grze Typów bez ucha, jest od chuja kurwa w Polsce Ja bez oka, się otwiera, tylko kiedy widzę sumy, yea (widzę sumy) Rozpierdolę gierkę, nim podejdę do matury, yea (do matury) Kleją się jak widzą, w większości to same rury (same rury) Mam warsztat, jak skurwysyn, sam kminiłem ruchy (ta) Mówię głośno co myślę, mówią mi że bezczelny (bezczelny) Ona ma takt, mówi w tym co robię jestem bezbłędny Ty bez werwy, gaszę cię kurwa bez użycia gęby (bez) Nie trzeba dużo mówić, wiedzą że jestem następny Never stop, suko nie zagrzejesz miejsca (nie) Co to niesie za sobą, nie masz pojęcia (nie masz) To gówno to biznes, tam zło zawsze zwycięża Daj im parę koła i zrobią się z nich zwierzęta Posłuchaj — przez zajawę wpada siano, wielka duma (wielka duma) Ona wpadła tylko po to by zjeść chuja Robię nowy track, kiedy kurzy się lektura (ha, yeah) Pierwszy będzie sukces, dopiero za rok matura (za rok) Yeah, on the top (on the top) On the top, on the- On the top
Writer(s): Adrian Majerczak Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out