Music Video

michele- szczyt
Watch {trackName} music video by {artistName}

Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Michele
Michele
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Michał Nowak
Michał Nowak
Songwriter
Kacper Śliwiński
Kacper Śliwiński
Composer
PRODUCTION & ENGINEERING
SevenEight
SevenEight
Producer

Lyrics

Wow Ciągle spadam, a chcę się wznosić na szczyt (na szczyt) Ciągle siedzę w tym syfie, a chciałbym wyjść (a chciałbym wyjść) Nadal nie lubię, gdy mówisz do mnie milcz Chcę, byś mówiła "Rób swoje i krzycz!" (rób swoje i krzycz!) Wow Ciągle spadam, a chcę się wznosić na szczyt (na szczyt) Ciągle siedzę w tym syfie, a chciałbym wyjść (a chciałbym wyjść) Nadal nie lubię, gdy mówisz do mnie milcz Chcę, byś mówiła "Rób swoje i krzycz!" (rób swoje i krzycz!) Rób swoje i krzycz, to będę krzyczał Nie da się opisać co się dzieje u mnie dzisiaj Może jutro da się już opisać, może nie mieszasz mi w myślach Może niepotrzebne samobójstwo w myślach? (samobójstwo w myślach) Ciągle spadam ale niedługo się wzniosę (się wzniosę) Jak to w życiu, raz na wozie, raz pod wozem (raz pod wozem) Żyję z nadzieją na lepszy dzień Może nastanie, może nie Może Cię kocham, może nie A może tak, musiałbym Cię poznać bliżej (jeah) Pozwól, że teraz posiedzę i pomyślę Nad nowym tekstem, żeby dać ludziom rozrywkę (Albo i nie) Ej, ej, nie wiem jak to jest Ciągle pada, chcę, by skończył się deszcz Mam nadzieję, że ty też Mam nadzieję, że uchronię Cię od łez Mam nadzieję, że przejdziemy przez to życie razem, wiesz? Wow Ciągle spadam, a chcę się wznosić na szczyt (na szczyt) Ciągle siedzę w tym syfie, a chciałbym wyjść (a chciałbym wyjść) Nadal nie lubię, gdy mówisz do mnie milcz Chcę, byś mówiła "Rób swoje i krzycz!" (rób swoje i krzycz!) (Shhh) Żeby wdrapać się na szczyt poszedłem na siłkę Patrz na moje ruchy, patrz jak w oczach niknę Nie wchodź w moje buty, bo do nich przywykłem Nie, że nie udźwigniesz, bo każdy nosi swój trud Ej, stój, kiedyś leciał na twarz but Teraz trochę podrosłem i to nie ma sensu już Problem młody rozwiązuj słowem, a nie przemocą Wtedy dojedziesz na swój szczyt (szczyt) nawet boso Buduj posąg, rób to, co czujesz I nie przejmuj się, że ktoś na Ciebie szczuje Nie pakuj się w trumnę Ciągle wieje więc ubiorę się trochę grubiej Kiedy będzie cieplej wsiądę w furę Be-be bez dachu Nigdy nie zeskoczę z dachu Jeśli będzie źle to powiem po prostu ratuj Mam nadzieję, że mój przyjacielu mi pomożesz Tak samo liczę na to, że zobaczę kiedyś zorzę Dość mam boskich stworzeń, już w nie nie wierzę Wierzę w Ciebie, że wejdziesz na samą wieżę (Że dojdziesz na sam szczyt) (Że dojdziesz na sam szczyt) (Haha, no i git!)
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out