Lyrics

Wiecznie byłem pewien, ale mamy to na pewno Nawet już nie liczę ze porycia z głowy zejdą Ziomal wjebany w perki wjebany w benzo Dobrze go rozumiem, ale patrzy mi się ciężko Wjebani małolaci tu pucują się tolerką Na melanżu jesteś G, ale wiesz co? Byłem tam gdzie ty Myślisz, że masz team Team kurwa łbów co po vixie odejdą Znam wielu ludzi, którym życie wpuściło wpierdol To, co widzę boli mnie tak często Ty nie widzisz tego, bo ci rozjebali sensor Chyba nie rozumiesz, że jest między nami piekło Znowu małolata mówi mi, że lata Ochotę ma na x ochotę ma na bata Seniorzy mi pierdolą, że ja tylko o tym gadam Gadam o tym, żeby twoja suka była ciut kumata Lubisz szybki sex Lubisz szybki cash Lubisz wszystko brać Życie kurwa mać Zrobić szybki hajs Wydać szybki hajs Życie kurwa lot a emocji brak Parę szybkich fot znów podbija fan Znów bajerę grasz, nie żyje jak ... Siedziałem przy PC, nagrywałem tracki Patrzyłem na szczyt, bo chciałem być właśnie tam Zajebiście, że wypijesz tyle stary Mój ziom był jak ty Kiedy wypijałeś Pušipel a nie Gini Tak na repeat rzucam błędy, stary Czuję się za stary, alkoholowe okulary Mówią, że nie mam problemu, potem mam nocne mary Ona mówi: "Idź się lecz, każdy ma wagę problemu" - Ja nie chcę problemu Bym ojebał xany, jak z osiem lat temu Kiedy w głowie nie byłem spisany na straty Dobrze wiem, czemu teraz tak czuję się, ale chcę walczyć dzień w dzień Amok mam w głowie - to zjem, zjem I ciągnę ten temat - wiem, wiem Robiłbym to kurwa dzień w dzień A chciałem być wyżej tylko Dla siebie kurwa tylko Dla brata kurwa tylko Nie dla debili co zjedliby zęby dla 100K wyświetleń Granice mam w głowie, gdy słońce nie świeci to wtedy jest biednie
Writer(s): łukasz Liszka Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out