Lyrics

Po pierwsze robię taki wjazd, że wszyscy robią hałas Po drugie jak się komuś nie podoba niech spierdala Po trzecie to ten track jest po to by z nóg zwalał A po czwarte fake nie żyje, regulamin zabijania Po pierwsze robię taki wjazd, że wszyscy robią hałas Po drugie jak się komuś nie podoba niech spierdala Po trzecie to ten track jest po to by z nóg zwalał A po czwarte fake nie żyje, regulamin zabijania Witam na dzielnicy, Rychu P pcha solo towar Czym chata bogata tym rada cię częstować Kolejna anegdota, J do E, P do Ń, chłopak To zwykłe szare życie nie bujaj mi w obłokach Mam kopa jak nokaut, daj topa, brak focha To uliczny rap, nie podoba się - wynocha Rap doping nie na prochach jeśli chcesz to zajeb w nocha Styl czwórki total, frajerom pogonię kota Regulamin zabijania, na tę wojnę jest ochota Weź się nie wpierdalaj jeśli to nie twoja brocha Bit mocny, styl nośny, rym głośny, chill nocny W czterech podpunktach podkreślam jaki nośnik Wszystkim knebel włóż w mordę jeśli mają jakieś halo To naszej ekipy chwila, łączę się z centralą Dziś CD i analog częściej ulica niż salon Ze skurwielami dialog możesz na mnie mówić baron Skojarz mnie z towarem, który dziś w śmiertelnej dawce Wstrzyknę ci jak Ice Cube, dam ci buzi zanim zaśniesz A ten pocałunek śmierci wiem, że kręci wiele lasek Pozabijam je, zgadnij czym? ej mam kasę Zgarnę całą kasę, która dzisiaj jest do wzięcia Rymy podziemnego księcia rodem z poznańskiego księstwa I niczego mi do szczęścia nie brakuje prócz uczucia Pierdolonej satysfakcji, która spokój twój zakłóca Dużo tlenu w płucach by przeciwnik nie dał rady Jestem nie do przegadania i pierdolę twe układy Pozabijał, nie dasz rady, tak jak mówi regulamin Mam w kurwę amunicji, to ja stary karabin (Czwórka, Czwórka) Po pierwsze robię taki wjazd, że wszyscy robią hałas Po drugie jak się komuś nie podoba niech spierdala Po trzecie to ten track jest po to by z nóg zwalał A po czwarte fake nie żyje, regulamin zabijania Po pierwsze robię taki wjazd, że wszyscy robią hałas Po drugie jak się komuś nie podoba niech spierdala Po trzecie to ten track jest po to by z nóg zwalał A po czwarte fake nie żyje, regulamin zabijania To jest ten regulamin, który przeciwników miażdży Z numerem pierwszym PDG Kartel Czwórka szwadron prawdy Z podwórka i ulic, które będą zawsze bliskie Znów startuję, ruszam z piskiem gram w to, scena boiskiem Swym nazwiskiem firmuję ten styl, ten rap, tą pasję I nie żartuję, wita w swych progach księstwo poznańskie Może wreszcie to pojmiesz, że jesteśmy na wojnie Ze sobą mam arsenał, dziś już nie będzie spokojnie Oj nie jesteśmy z tych co sprzedają tanio skórę Oj nie jesteśmy tacy, staniemy za sobą murem I niech każdy wścibski dureń nadal rozkminia ten fakt Czemu Kaczor teraz z Rychem i co to Ninjownia skład To ten podziemny świat w którym ty masz tylko shizę A ja czuję się w nim świetnie jak w trzech X'ach Vin Diesel Jak piramidy w Gizie przetrwamy każdy zamach Nie wchodzi w rachubę blamaż, nie dla mas to dla nas Sztuka przetrwania czytaj regulamin zabijania Sztuka przetrwania czytaj regulamin zabijania, synu Po pierwsze robię taki wjazd, że wszyscy robią hałas Po drugie jak się komuś nie podoba niech spierdala Po trzecie to ten track jest po to by z nóg zwalał A po czwarte fake nie żyje, regulamin zabijania Po pierwsze robię taki wjazd, że wszyscy robią hałas Po drugie jak się komuś nie podoba niech spierdala Po trzecie to ten track jest po to by z nóg zwalał A po czwarte fake nie żyje, regulamin zabijania
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out