Lyrics

Na palcach podchodzę Błąkam się, brodzę Opętał mą głowę Niewinny, niewinny pomysł Na jeden dzień Na bardzo krótki czas Wystrzeli mnie W zupełnie inny świat Bliskości głód Szaleństwu upust da Na nowo, na nowo Ucieknę od ciebie Rozstawię lunetę Z dystansu zniweczę Pokłady, pokłady twej złości Na jeden dzień Na bardzo krótki czas Wystrzeli mnie W zupełnie inny świat Bliskości głód Szaleństwu upust da Na nowo, na nowo Jedyny raz przez parę chwil poczuć chcę Jak byłoby osobno żyć, niedosyt mieć Nikczemny plan pozwoli nam odnaleźć sens Połączyć się na nowo, na nowo
Writer(s): Hanna Raniszewska, Joanna Longic-tokarska Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out