Listen to Tape of the Ninja by Deys

Tape of the Ninja

Deys

Hip-Hop

Lyrics

Moje koleżanki mówią, że jestem za fajny na rap i mają racje Niechcący rozjebałem, mnie i Ankę mają za rock&roll'ową parę I mają rację, moje koleżanki mają rację Nie wybieram się na Hip-Hop Kemp Środowisko by przerosło mnie Nie kupię płyty rapera, jak mam to dali mi kurwa I potem ani to wyjebać, ani puszczać Wylewy za wylewem jak Fifa defenders Trzy lata mija, dzieciak pyta mnie o SB, nieźle Zanim go wyśmieje to chce jeszcze zdjęcie, pięknie Wedle tego, że za miły na grę jestem Tape Of The Ninja, katana kill cam Chudy, złoty, blady, za głodny na feedback Maska na pysku, Kraków powietrze ma gęste Moje wkurwienie zniosło już metale ciężkie I generuje w locie losowe zamienne Sand boxy jak klepsydrą sypią, że są wielkie Dobry dzieciak i szalone miasto w pakiecie Byłem na koncercie Lamara jako element Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni Ej, złap mnie za płaszcz, kiedy zmierzam do piekła Szarpnij mną skarb, kiedy cel mnie oślepia Złap mnie za płaszcz, kiedy zmierzam do piekła Szarpnij mną skarb, kiedy cel mnie oślepia Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni Ja, tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni Pierwszy listopada, noc mnie poniewiera (mnie) Nie wracam w miejsce urodzenia, by groby odwiedzać Końcówka roku to w szerokie wody dla mnie rzut Hashashins oficjalnie label, marka, serce, klucz Choć biegam z papierami od skarbówki, aż po ZUS To widzę jak marzenie obiera z owoców kurs Od pucybuta do dynamitu jak James Brown Spluwy i róże, plus apetyt na destrukcję, Slash To nie spokojne obszary i hałaśliwe tempo Do dziś chwytam gitarę, znam aorty chordów mendo Nunczako na ramieniu, zakonnice marzą o nim (suki!) Szare jak twarze Greya, w chuja robią cię w niewoli Tape Of The Ninja, Chuck Norris kill cam Nadal za chudy, za blady, kurwa za głodny na feedback Rzuciłem ludzi z nieba tylko po to by się chronić Jak znałeś cztery pory roku to już jestem piąty Mój fan ma na imię przechuj i czemuż tak to wplatam Bo twój ma chuja w uszach i tylko potrafi sapać Bolesny uśmiech i na zawsze mój przyjemny płacz Jestem na burcie, pokład dalej buja side to side Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni Ej, złap mnie za płaszcz, kiedy zmierzam do piekła Szarpnij mną, skarb, kiedy cel mnie oślepia Złap mnie za płaszcz, kiedy zmierzam do piekła Szarpnij mną, skarb, kiedy cel mnie oślepia Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni Ja, tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni-ninja Tape of the Ni-ni-ni-ni-ni-ni-ni
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out