Lyrics

W końcu wszyscy śpią, noc Teraz właśnie jest mój czas Spojrzę w oczy teraz tylko sobie Dłonie chwycę serca twego brak Tętno kawą będę grzać Cały dzień utrzymuję że nic mnie nie martwi I trzymam pion W oczach blask To specjalny jest filtr Sama czasem mu wierzę Ale zmywa go noc Nie znam takich słów Koniec nigdy już I wiem że nie wiem i nie chcę Żyję niewiedzą Nie wiadomy głód nie chce nic do serca brać Nie znam takich słów Koniec nigdy już I wiem że nie wiem i nie chcę Żyję niewiedzą Nie wiadomy głód nie chce nic do serca brać Niepokoi mnie świt Przepadł dla wytchnienia sen On nie pyta nigdy o decyzje Nieskończony zdaje się być dzień Nie potwierdzam ale wiem Cały dzień utrzymuję że nic mnie nie martwi I trzymam pion W oczach blask To specjalny jest filtr Sama czasem mu wierzę Ale zmywa go noc Nie znam takich słów Koniec nigdy już I wiem że nie wiem i nie chcę Żyję niewiedzą Nie wiadomy głód nie chce nic do serca brać Nie znam takich słów Koniec nigdy już I wiem że nie wiem i nie chcę Żyję niewiedzą Nie wiadomy głód nie chce nic do serca brać Cały dzień utrzymuję że nic mnie nie martwi I trzymam pion W oczach blask To specjalny jest filtr Sama czasem mu wierzę Ale zmywa go noc Ale zmywa go noc Ale zmywa go noc Nie znam takich słów Koniec nigdy już I wiem że nie wiem i nie chcę Żyję niewiedzą Nie wiadomy głód nie chce nic do serca brać Nie znam takich słów Koniec nigdy już I wiem że nie wiem i nie chcę Żyję niewiedzą Nie wiadomy głód nie chce nic do serca brać
Writer(s): piotr siejka Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out