Lyrics

Moje ręce wciąż trzęsą się, trzęsą się, Kontury jak po karuzeli pokręcone, A słowa jak pisak po szybie rozmazują się, I coraz mniej rozumiem i coraz więcej wiem... Niedojrzałość! Nie dojrzewać chcę! Niedojrzałość! Nie dojrzewa się! Jak obcy z kosmicznego statku dowiaduję się - Wyrazy nie pasują mi do obrazów. Czy my, czy wokół nas kręcą się, kręcą się... Dlaczego nie rozumiem bardziej im więcej wiem? Niedojrzałość! Nie dojrzewać chcę! Niedojrzałość! Nie dojrzewa się! Niedojrzałość! Niedojrzałość!
Writer(s): Mateusz Stanislaw Holak Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out