Lyrics

Mieliśmy po kilka lat Dookoła tętnił świat Byliśmy z nim za pan brat I tak bardzo człowiek chciałby z czymś się zmierzyć Kiedy sfrunął na nas wtem Wszystko zdało nam się snem Pysznym jak różowy krem Wypełniony pulsującym, cudnym jazzem Cóż zostanie z tego w nas Drżenie serca i świetlistych trąbek blask Uważajmy Panie i Panowie wraz Takie frazy się zdarzają tylko raz Usłyszałeś pierwszy raz Jakby się zatrzymał czas Oczu Twych czy trąbek blask A muzyka wtedy nagle ciut przycichła Nikt nie wiedział że to tak się zaczyna pierwszy takt Jakby ktoś wysiewał mak pieszcząc uszy Twoje swingiem, rzecz niezwykła Cóż zostanie z tego w nas Drżenie serca i świetlistych trąbek blask Uważajmy Panie i Panowie wraz Takie frazy się zdarzają tylko raz Lat swingowych wspomnień czar Bigbandowy zgiełk i gwar Koktajl wirujących par Były tłem historii naszych cichych rifów Trzeba nam przełamać wstyd Frazy takiej nigdy cyt Którą chroni wspomnień mit Niesprzedany ulecimy w gwiezdną przestrzeń Cóż zostanie z tego w nas Drżenie serca i świetlistych trąbek blask Uważajmy Panie i Panowie wraz Takie frazy się zdarzają tylko raz Cóż zostanie z tego w nas Drżenie serca i świetlistych trąbek blask Uważajmy Panie i Panowie wraz Takie frazy się zdarzają tylko raz
Writer(s): Michal Jurkiewicz, Rafal Jedrzejczyk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out