Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Andrzej Ozga
Andrzej Ozga
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Jaromír Nohavica
Jaromír Nohavica
Songwriter

Lyrics

Niedziela, piąta pięć stadion Banika Dwa piwka wprowadzę – lubię przykirać Nie gap się, frajerze, bo będzie kicha Jak który mnie wkurzy dostaję świra Się stoi, no bo jak nie pchaj się, wale! Spartanie, hak wam w smak, a Ostrawa, dalej! Całe trybuny wrą, zatkać Ci paszcze! Witamy wiwat sport, a futbol zwłaszcza Na rogi zero trzy, a nie ma gola Skoście go, chłopaki, liga to liga W robocie druga zmiana więc żem to olał Hej, koleś, nie zasłaniaj, dajcie dwa piwa Trawa zielona jest, hej, sędzia, czyś pan ślepy? Ostrawa dalej, fest, nasz kula gra najlepiej Dychę za bilet chcą, więc im pokażcie Witamy, wiwat sport, a futbol zwłaszcza Gdzieś polazł, łachmyto Chovanec – kartka Ale mu sprzedał sito, jedziesz na bramkę Dokopcie Prażakom, chromolić Spartę Po trupach iść na całość – pięć żółtych kartek Ja razem z kibicami, bo w końcu to mój klub Spalony – nie ma bramy? Sędziemu rozbić dziób! Już autokarów rząd stoi na kapciach Witamy, wiwat sport, a futbol zwłaszcza Ty łajzo, zamknij twarz, no ty, w tym ortalionie Święta futbolu znasz, znalazł się, kurna, Boniek Mógłbyś tam cicho siedzieć, bo coś się stanie A w ogóle – wypad, zgredzie, bo strzelę w banię! Po meczu, oczywiście, kto umie musi pić Hej, kelner – można szybciej, sześć wódek, ino w mig! Partacze, niech ich czort, skopać im kuper! Witamy, wiwat sport, futbol jest super Gol!
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out