Lyrics

Nie patrz mi się na złoto na szyi (nie, nie) Zamienię na ręce w jednej chwili (yeah, yeah) Wisi mi to, że jesteś z innymi Tylko z sobą dziś będziemy żyli, yeah Warszawa nigdy nie śpi, wiedzą ci co tu weszli W dzień pracuje nad formą, a nocą szukam treści Nie pytaj z kim tu jestem Znów chodzę sam po mieście Zamawiałem kolejkę, a podali szczęście Chyba już nie wyjdę stąd (nie, nie) I chyba już nie wyjdę stąd Mała wypij to do dna, lecimy od razu dwa Potem parkiet, ale tak żebym czuł cię cały czas Patrzył wciąż na twoją twarz Yeah, yeah, yeah, yeah Powiedz mi o czym w tym momencie myślisz (powiedz mi) Powiedz czego chcesz, co zrobić moglibyśmy (powiedz mi) Powiedz chociaż "znam już wszystkie twoje myśli" (yeah, yeah) Po prostu twój głos koi wszystkie moje zmysły Mów do mnie, patrz na mnie, swobodnie Tak idealnie, koło mnie bądź tu skarbie Lubię kiedy robisz to tak nieprzewidywalnie, ej Lubię kiedy patrzysz na mnie tak, jakbyś chciała Mi powiedzieć, że niczego ci nie brak (yeah, yeah) Lubię kiedy patrzysz tak, jakbyś chciała Mi powiedzieć, że niczego ci nie brak (yeah, yeah) Lubię kiedy patrzysz tak jakbyś chciała Mi powiedzieć, że niczego ci nie... I tańcz ze mną do rana, ze mną do rana Jesteś taka pijana, to nie fatamorgana A ja taki pijany, taki pijany A kolejny polany, a kolejny, ej Jesteś taka pijana i tańcz ze mną do rana To nie fatamorgana, a kolejka polana A ja taki pijany, taki pijany A kolejny polany, a kolejny, ej Nie chcę ciebie na wyłączność Nie ma nic w tym złego, nie Ale nie chcesz innego mieć Nie ma nic w tym złego, nie Czułem życie zbyt gorzko Dziś nie czuję nic z tego, nie Chcę tu na ziemi niebo mieć Dziś nie będzie nic z tego, nie Serca puste, a sumienia nazbyt pełne Twoich ust chcę, ale mogą być kolejne Wszystko w tyle zostawiam i zaraz będę Zapnij pasy i lecimy w inną przestrzeń Mamy kosmiczny lot, lot Jak road six, six, six, przez życie pod prąd Top płonie, palę ten szczyt Obok mnie płoniesz ty, ty Rozświetlamy te dni, dni Tylko blaski, błyski Blaski, błyski, światła, dym Kręcisz dookoła jak Hot Wheels Ty ta-ta-ta tańcz Wejdź do mej pułapki Ty ta-ta-ta tańcz A mieliśmy być poważni Ty ta-ta-ta tańcz, ta-ta-ta tańcz Daj mi ten haj I lecę wyżej (lecę wyżej) I lecę wyżej (lecę wyżej) Ty jak chcesz chodź ze mną (ze mną) I lecę wyżej (lecę wyżej) I lecę wyżej (lecę wyżej) A ty wchodź w to w ciemno I tańcz ze mną do rana, ze mną do rana Jesteś taka pijana, to nie fatamorgana A ja taki pijany, taki pijany A kolejny polany, a kolejny, ej Jesteś taka pijana i tańcz ze mną do rana To nie fatamorgana, a kolejka polana A ja taki pijany, taki pijany A kolejny polany, a kolejny, ej
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out