Mars Volta

Ona jedzie do stolicy może mógłbyś jej polecić jakiś dobry second hand Ortaliony gdzie są jakie i za ile, jakie wzory, jakie style i kolory? Wszystkie stare jej ubrania już się dawno jej znudziły już nie bardzo chce je mieć Zobaczyła coś nowego, do starego nie chce wracać, dobrze wie już jak i gdzie Na powietrzu pachnie powietrzem, znakiem tego wiosna tuż, tuż Stoję z boku, oceniam z dystansem, jak Scarlett w Tokio czuję się tu Słucham sobie starej Volty, tej z El Paso i Marsa, czuję, że umyka coś Towarzystwo czemu znowu takie spięte, chyba dawno na wakacjach nie był ktoś Może polecisz mi miejsce, gdzieś daleko tropicana, Argentyna, ja już nie wiem sam Widziałem ciebie gdzieś w stolicy lub mijałem cię ulicą jak na klipach VH1 Po co ten cały romantyzm? Nieaktualne, pokolenie całe nastawione na nostalgię Latem miasto takie ładne Po co ten cały romantyzm? Nieaktualne, pokolenie całe nastawione na nostalgię Latem miasto takie ładne Przyjdzie zima potem ona mówi mi Że znowu gasnę Ona mówi że jaśniej Ona może mieć rację, latarnie w moim mieście zaczynają wartę