Dobrze

Taka noc zdarza się tylko raz Ludzi tłum, głośny dźwięk, milion barw Parkiet nasz, ściany wciąż czują bas Mama chciała, żebym wrócił za dnia Najpierw jasno musi się znów stać Nie chcę tutaj dziś żadnych innych spraw Z liczby jeden nagle powstało dwa Jak to się stało powiedz Tego nie uczą w szkole Nieśmiały świat właśnie poszedł spać Zostaliśmy tu tylko ty i ja I chyba mamy problem To się nie skończy dobrze Dobrze Dobrze Dobrze Łapię wdech, ściskam pięść, chwilo trwaj Dobrze wiem, dobrze jest, dobrze nam Zamknę drzwi, teraz nikt nie znajdzie nas Co w zanadrzu wyobraźnia ma Lepiej sprawdźmy zanim minie czas Nie chcę tutaj dziś żadnych innych spraw Z liczby jeden nagle powstało dwa Jak to się stało powiedz Tego nie uczą w szkole Nieśmiały świat właśnie poszedł spać Zostaliśmy tu tylko ty i ja I chyba mamy problem To się nie skończy dobrze To się nie skończy Nie chcę tutaj dziś żadnych innych spraw Z liczby jeden nagle powstało dwa Jak to się stało powiedz Tego nie uczą w szkole Nieśmiały świat właśnie poszedł spać Zostaliśmy tu tylko ty i ja I chyba mamy problem To się nie skończy dobrze Dobrze To się nie skończy dobrze (dobrze) To się nie skończy (dobrze) To się nie skończy dobrze (dobrze) To się nie skończy (dobrze)