Lyrics

Straciłem moc, a pisze mi, że ciężko jest Mam serce jak lodowiec, nie zrozumiesz mnie Tysiące kilometrów, ja szukałem cię Nie pomogło mi to Louis, ani Prada, nie Ciągle taki sam i piszą kiedy wejdę Rodzina nie zrozumie, że mam presję Sam piszę swój scenariusz, chciałem więcej Poza tobą nie ma nic, taki jestem Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea) Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea) Zrobiłem w jej głowie pojebany świat Twoja wyszukuje Fendi, chce jebany raj Nie pomogę, ile mogłem, tyle dałem wam Dzwonią telefony, wybacz, ale nie ma nas Dalej jestem ten sam, ten sam, to ja Szukam drogi, żeby mieć ten własny raj Szukam drogi, żeby mieć ten własny raj Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea) Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea) Nie chciałeś uwierzyć, ale jestem tu Dziś, żeby mnie widzieć, musić Pay per view Nie patrzę do tyłu, patrzę tylko w przód Wbijam w plecy nóż, bym nie oderwał stóp Lubisz buzi, ale lubisz też gryźć, ej Znowu w rizle zawijam liść, ej Znowu z drinkiem popijam pixe Ona pyta się, co robię dziś, beng Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea) Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea) Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea) Dziś się uda, Bombaj u nas Uma-uma-yeah, uma-uma-yeah (yea)
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out