Duże Topy

My tracimy wiare, My tracimy wiare, Co? Ej, My tracimy wiare! My tracimy wiare w to że się nam uda! Pora jest ciepła, po ciszy jest burza To pora na to by wyjebać sie z buta Ty dalej tam czekaj i dalej wal głupa Ja wykładam fiuta na te zasady Szanuje twoje zalety i wady Szanuje ciebie więc szanuj te rapy Te basy bum bum znaczy jak granaty Ja nie jestem na ty, ani na tak Że widzisz co robię, a potem chcesz track Wspólny a jak, inny niż wasz Inny niż miałeś i inny niż masz Chcesz mi to skraść? typie sie nie da Takiej nawijki nie znajdziesz na sklepach Będziemy tam, tam gdzie mnie nie ma To znaczy żе będziesz mnie widział na scenach Via rapеra, zróbmy wideo Z mojej przyszłości pokaże kolegom Że nie kłamałem gdzie zajdzzie to demo Nie zmienie zdania jak kameleon Koloru koralowego, siedem ich w tęczy Chciał bym być wyżej i chciał bym byc lepszy Życzę wam kurwa tego co reszta Tego dobrego a ty zapamiętaj że Typie lubię dobrą muzę Chce być kurwa tam na górze Duże topy sobie chmurze Duży kaptur w mojej bluzie Ej, ty wiesz że zakurzę Kusze tym samym co boją sie tchórze W chmurze unoszę pozwól mi powtórzę Że kusze tym samym co boją sie tchórze W furze z ziomami bujam sie po mieście Ci ludzie zawsze chcą mieć lepiej i więcej Też jestem człowiekiem daj mi wolną rękę By rozjebać wersem yyyyy częściej! Robić piosenkę, kosmiczne tracki Mój styl jest jedyny czyli nijaki Chili cię parzy? typie to waży Dalej ja zmieniam ci miny na twarzy Jażysz? czaisz? albo rozumiesz Że jak to potrafisz to znaczy że umiesz Pozwalać na strumień tych dobrych zrozumień Ja mówię co czuje, daje to bo umiem Czy ty to rozumiesz? teraz? kminisz? W sumie nie kminie, sam to rozkminisz Jak lubisz i słyszysz to czujesz i widzisz Ja czuje że jade i dalej tak z niczym! Joł kurwa? pa pa pa pa