Lyrics

Ta-ra-ra-ra, ta-ra-ra-ra, ta-ra-ra-ra, ta-ra-ta-ta Ta-ra-ra-ra, ta-ra-ta-ta-ta-ta-ta, ta-ra-ta-ta-ta Cisza i spokój Gdy wracam do domu, a ty jesteś obok Widzę twój wzrok I chociaż to chwila, potrzebny mi chillout Bym nabrała siły na następny krok Tak samo patrzymy i choć się mylimy To naiwnie wierzę, nie znajdą nas Choć wiesz już jak bardzo mam w dupie to miasto I nie chcę nic więcej niż to, co mam Znikam Nie chciałam przecież tak długo tu stać Dzisiaj zostawiam po sobie kolejny ślad A-a a-a a-a a-a Znikam Zapomną o wszystkim szybciej niż ja Pół roku tutaj i pół roku w głowie Rozszarpać nas może najmniejszy błąd I kiedy wyjeżdżam wciąż powtarzam sobie Że to tylko chwila, minie jak noc I możesz być sam Choć wiesz już jak bardzo mam w dupie to miasto I nie chcę nic więcej niż to, co mam Co mam Znikam Nie chciałam przecież tak długo tu stać Dzisiaj zostawiam po sobie kolejny ślad A-a a-a a-a a-a Znikam Zapomną o wszystkim szybciej niż ja Ta-Ra-Ra-Ra-Ra-Ra-Ra-Ta-Ra-Ra-Ta-Ra-Ra-Ta, Ta-Ra-Ra-Ta-Ta Ta-Ra-Ra-Ra-Ra-Ra-Ra-Ta-Ra-Ra-Ta-Ra-Ra-Ta, Ta-Ra-Ra-Ta-Ta
Writer(s): Marcin Pawlowski, Zuza Jabłońska Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out