Lyrics

Wokół mnie zepsuty świat, który zakazuje non-stop W naszych kolorowych snach Śnimy tylko naszą wolność Kiedy męczą cię już bezustanne brednie Populizmy rzucane na wiatr Kiedy wiesz, że to wszystko to bezsens I nie ma, że sięgamy już dna Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt Bunt, bunt, bunt Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt Na pohybel zakazom Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt Bunt, bunt, bunt Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt, bunt Na pohybel zakazom Na, na, na pohybel zakazom Na, na, haha Za pięć minut koniec świata czy to jawa, czy sen Mogę cię nauczyć latać i to z dala od łez Proszę nie mów o zasadach, kiedy nijak jest, że trzeba je łamać Mnie to weszło już w krew Dlatego nie ma szans, by zatrzymać mój gniew Dlatego nie chcę stać W tumie upadły jazz Dla ciebie mam jedno pytanie potraktuj je jak test Czy wolisz jak sam palec milczeć, czy z nami się drzeć Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt Bunt, bunt, bunt Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt Na pohybel zakazom Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt Bunt, bunt, bunt Krzycz z nami razem, bunt Bunt, bunt Na pohybel zakazom
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out