OCZY, KONTUR, CIEŃ

W taki dzień powinnam cieszyć się Uśmiech przecież to dziewczęca rzecz Nowych figur wciąż od nowa uczysz mnie Gdzieś pod skórą płynie gorzki płyn Zaszczepiony bez mej zgody wstyd Chodzić, spać i tańczyć zawsze tylko z nim Tak mało mnie Oczy, kontur i cień A ty zburzyć to chcesz Celując w środek mnie Wiem, powinnam nie wychylać się Grać te role, które widzieć chcesz Stać za tobą i ciut mniej od ciebie mieć Nie wypada mi używać słów Zamiast haseł wolisz czerwień ust W tej sukience dziś wykrzyczę, "Dosyć już!" Tak mało mnie Oczy, kontur i cień A ty zburzyć to chcesz Celując w środek mnie (w środek mnie) Słowa łamią mnie w pół Gesty zadają ból Bo nie wierzę, że chcesz Celować w środek mnie