Lyrics

Serwus, hello! Czy naprawdę tylko o to w życiu szło? Matki, żony i kochanki, wczoraj koleżanki, do tej układanki nie pasują już. Spadły płatki ususzonych róż. Żegnaj, bye, bye! Dawno już wypłowiał z serca tamten maj. On był kot, a ty pies, potem wanna łez, wstawaj znowu przy tapczanie rośnie bez. I nie ważne jesteś z nim czy bez. Cześć, do widzenia! Pamiątki precz dalej w kąt! Bzdura zwątpienia, czas nareszcie naprawić błąd. Witaj, hej-ho! Wnet wesoło będzie w koło ho ho. Matki żony i kochanki, dzisiaj chuliganki, dosyć mają wreszcie tej skakanki skuch. I do tanga zrobią pierwszy ruch. Do zobaczenia! Dnia nigdy nie wypuść z rąk, zbieraj marzenia, los zaśpiewa ci nowy song... x2
Writer(s): Krzesimir Marcin Debski, Juliusz Jan Machulski, Machulska Ewa Hanna Eysmont Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out