Lyrics

Wdech, wydech Wdech, wydech A teraz wszyscy wstajemy Wdech, wydech I jedziemy Z nieba sypie się szczęście Szkoda czasu na mętny szał Zajrzyj w siebie, zobaczysz więcej Zajrzyj w siebie, wykorzystaj czas Nie żałuj nocy, nie żałuj dnia Nie żałuj nocy i nie żałuj dnia Nie żałuj nocy i nie żałuj dnia Nie żałuj nocy Moja głowa chce więcej Szkoda nocy na senny zjazd Zajrzyj w siebie, zobaczysz więcej Zajrzyj w siebie, weź to czego ci brak Nie żałuj nocy, nie żałuj dnia Nie żałuj nocy i nie żałuj dnia Nie żałuj nocy i nie żałuj dnia Nie żałuj nocy, weź to czego ci brak Noc jest jeszcze młoda, choć szczekają psy Nie baw się w nienawiść, przecież nie chcesz już tak żyć Noc jest jeszcze młoda, otrzyj swoje łzy Kochaj ludzi za nic, jeśli nie chcesz sam tu być Sam sobą zrób jaśniej Sam sobą zrób jaśniej Sam sobą zrób jaśniej W sobie znajdziesz wszystko czego ci brak
Writer(s): Kaczmarek Aleksander Miroslaw, Lanczyk Lukasz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out