Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Nocny Kochanek
Nocny Kochanek
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Krzysztof Sokołowski
Krzysztof Sokołowski
Lyrics
Robert Kazanowski
Robert Kazanowski
Composer

Lyrics

Mam Piskliwy głos Lecz tylko kiedy śpiewam, jak mówię, nie mam Ryk Złowieszczy krzyk Aż sam się przeraziłem, gdy to zrobiłem Melodię zmieniam, szybciej śpiewam bo zagęszczam tekst I znowu wolniej, nabieram oddech Linijka siódma też jest dłuższa tak jak piąty wers I jeszcze raz, jak wcześniej, a teraz refren Powiedz mi gdzie W tym refrenie heavy metal jest Bo sam już nie wiem Przestery w tle A na przodzie ten subtelny śpiew Jak w RMFie Pisk W żołądku ścisk I trochę niżej teraz, głos się nie zdziera Tekst Potrzebny jest Choć tak naprawdę to nie, to zwrotki koniec Powiedz mi gdzie W tym refrenie heavy metal jest Bo sam już nie wiem Przestery w tle A na przodzie ten subtelny śpiew Jak w RMFie A teraz tylko dośpiewuję I rymu potrzebuję, chyba już mam A ze mną śpiewa chórek, który nagrałem sam Powiedz mi gdzie W tym refrenie heavy metal jest Bo sam już nie wiem Przestery w tle A na przodzie ten subtelny śpiew Jak w RMFie
Writer(s): Kazanowski Robert, Sokolowski Krzysztof Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out