Lyrics

Choć nie ma zgody na takie pieśni bieg Choć nie rozumiem jej ambitnych przejść A w takiej kodzie sensu nie dostrzegam Ktoś musi w końcu posprzątać tu Zamknięto drzwi kurtyna opadła już Trzeba raz na zawsze zmienić temat Przyjmę wyrok losu bez drugiego głosu Bo mojej pieśni nie zaśpiewa nikt poza mną Chce ja zagrać w pełni Sens niech się dopełni I będzie szła muzyka Aż po świata kres Coraz szersza Coraz dalsza Coraz cichsza i coraz czystsza Doskonalsza aż zniknie gdzieś Daleko gdzieś Na niebios progu
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out