Lyrics

U nich nie wesoło, u mnie cały Rollie w kamieniach Pracowałem na to wszystko parę ładnych lat Teraz każdy debil chce coś na mnie nawijać Bo sam nic nie zrobił, jestem królem cały czas Robię swoje ruchy, robię swoje ciuchy Ty to masz ból dupy, bo jestem już z tych grubszych Nie muszę z nimi gadać już na live'ach w internecie Kupuję Rolls-Royce'a, za pół roku jestem champion Wszystko co mówią to jad Wszystko to zawiść, która ich zjada od środka Stara jak świat, chcieli by zabić człowieka by za to coś dostać Nie mogą spać, widzą te ruchy i swędzą ich palce Muszą napisać co myślą Bo nikt ich nie słucha w realu i siedzą na ławce Jestem on top, numerem jeden tej gry, jak niе To pokaż jednego co żyje jak ja W tym wiеku porusza się wszędzie jak chce Nigdy nie wierzyłem, że tak się da Wbijam do Chanela, płacę gotówką, kiedyś chwaliłem się pełną lodówką Byliśmy zerami na samym dnie, teraz kasa pod poduszką U nich nie wesoło, u mnie cały Rollie w kamieniach Pracowałem na to wszystko parę ładnych lat Teraz każdy debil chce coś na mnie nawijać Bo sam nic nie zrobił, jestem królem cały czas Robię swoje ruchy, robię swoje ciuchy Ty to masz ból dupy, bo jestem już z tych grubszych Nie muszę z nimi gadać już na live'ach w internecie Kupuję Rolls-Royce'a, za pół roku jestem champion Byliśmy prawie już w piekle, odbiliśmy demonom piłkę Ten ogień tu pali się wiecznie, ten S mnie ochładza przez chwilkę Te gęby tych diabli są wściekłe, bo nie mogą przeżyć, że milczę Zabieram kretynom kobietę, bo człowiek człowiekowi wilkiem Balenciagę to nosiłem z osiem lat temu, już to Givenchy Gdzie nie byłeś już wchodziłem, sam nie widzisz tej ironii, ej Dissują mnie, a chodzą, brzmią i ubierają się tak jak ja Słabe plagiaty w plagiatach, chcą być mną tak jak [?] U nich nie wesoło, u mnie cały Rollie w kamieniach Pracowałem na to wszystko parę ładnych lat Teraz każdy debil chce coś na mnie nawijać Bo sam nic nie zrobił, jestem królem cały czas Robię swoje ruchy, robię swoje ciuchy Ty to masz ból dupy, bo jestem już z tych grubszych Nie muszę z nimi gadać już na live'ach w internecie Kupuję Rolls-Royce'a, za pół roku jestem champion U nich nie wesoło, u mnie cały Rollie w kamieniach Pracowałem na to wszystko parę ładnych lat Teraz każdy debil chce coś na mnie nawijać Bo sam nic nie zrobił, jestem królem cały czas Robię swoje ruchy, robię swoje ciuchy Ty to masz ból dupy, bo jestem już z tych grubszych Nie muszę z nimi gadać już na live'ach w internecie Kupuję Rolls-Royce'a, za pół roku jestem champion
Writer(s): Sebastian Enrique Alvarez, Nic Keto De Carvalho Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out