(Ej, Ej, Ej, Ej, Ej, Ej, Ej)
Osiemnaście
Tyle żyje w tym popierdolonym państwie
Zaraz wolność słowa mi kurwa przepadnie
Dzisiaj skończyłem jebane osiemnaście (ej)
Osiemnaście
Tyle żyje w tym popierdolonym państwie
Zaraz wolność słowa mi kurwa przepadnie
Dzisiaj skończyłem jebane osiemnaście (ej)
(Osiemnaście, osiemnaście yeah)
Czy słyszałeś że mają wolność odbierać? (co, co?)
Czy słyszałeś że kości masz sam po sobie zbierać? (nie słyszałem)
Tu masz jedynie własne prawo do oddania głosu (o, zajebiście)
No może więcej ale co z tym kurwa zrobisz gościu?
EJ
Jestem młody ale to przeraża mnie (bardzo boję się)
Jestem chory ale chuja dostane
Jestem goły bo dziś obnażyłem się
(Wieszam się, wieszam się, wieszam się, ej)
EJ
Trzy litery pozbawiają mnie tu praw (czemu?)
Może to lepiej bo sam nie zmienię tu barw (aha)
Ale inni w oczach przeżywają strach
(Czuje strach, czuje strach, ej, ej)
Osiemnaście
Boje się zdmuchnąć te jebane świeczki
Nie chce mieć tyle, chce drogę ucieczki
Takie już państwo, na plecach ciąg presji
(Ciągle presja, ciągle presja, ej, ej)
Osiemnaście
Tyle żyje w tym popierdolonym państwie
Zaraz wolność słowa mi kurwa przepadnie
Dzisiaj skończyłem jebane osiemnaście (ej)
Osiemnaście
Tyle żyje w tym popierdolonym państwie
Zaraz wolność słowa mi tu kurwa przepadnie
Dzisiaj skończyłem jebane kurwa osiemnaście (ej)
