Po nas tylko zostały wspomnienia
A nadzieję rozwiał już wiatr
Nie pamiętam już twego imienia
Poukładałam na nowo swój świat
Ty pchnąłeś mnie w ramiona innego
Przy którym mam spokojny każdy sen
Ty pchnąłeś mnie w ramiona takiego
Kto budzi mnie uśmiechem w każdy dzień, ooo
Żal mi jedynie straconych tych lat
Bo mogło być lepiej, a nie byle jak
Idę przed siebie i bagaż dziś mam
Na pewno radę sobie dam, o tak
Żal mi jedynie straconych tych lat
Bo moglo być lepiej, a nie byle jak
Idę przed siebie i teraz to wiem
Że nigdy już nie poddam się, o nie
Nie słuchałeś co mówi me serce
Moje sprawy to nie był twój świat
Byłam zawsze ostatnia w kolejce
By zaistnieć w twej duszy choć raz
Ty pchnąłeś mnie w ramiona innego
Przy którym mam spokojny każdy sen
Ty pchnąłeś mnie w ramiona takiego
Kto budzi mnie uśmiechem w każdy dzień, ooo
Żal mi jedynie straconych tych lat
Bo mogło być lepiej, a nie byle jak
Idę przed siebie i bagaż dziś mam
Na pewno radę sobie dam, o tak
Żal mi jedynie straconych tych lat
Bo moglo być lepiej, a nie byle jak
Idę przed siebie i teraz to wiem
Że nigdy już nie poddam się, o nie
Żal mi jedynie straconych tych lat
Bo mogło być lepiej, a nie byle jak
Idę przed siebie i bagaż dziś mam
Na pewno radę sobie dam, o tak
Żal mi jedynie straconych tych lat
Bo mogło być lepiej, a nie byle jak
Idę przed siebie i teraz to wiem
Że nigdy już nie poddam się
Nie poddam się
