Nagano 98

A słońce świeci za jasno na szarych blokach A księżyc w nowiu znów nas śledzi na pokaz Pewnego razu za dobre chłopaki zebrali się razem na za dobry sort Obserwowali sobie swoje wyrazy twarzy i każdy z nich wtedy marzył jak lord Wyrazy plątały się w ustach i każdy z nich mówił za szybko To chyba normalne jak pierwszy komentarz na dole: "Czy to jeszcze hip hop?" Pytasz mnie tylko ile razy Znowu widzę wszędzie te bohomazy To, to, to tylko wyrazy twarzy, każda chwila tutaj za wiele waży Ja to uwielbiam jak każdy Gdy mam swoje jazdy, bo wtedy się czuję jak nikt Zobaczysz gwiazdy na zimnej podłodze, gdy zwiążę ci ręce i nagramy film Gdy wszyscy święci balują sobie w piekle na prochach A słońce świeci za jasno na szarych blokach A księżyc w nowiu znów nas śledzi na pokaz Me zimne oczy sprawią, że się znowu we mnie zakochasz Gdy wszyscy święci balują sobie w piekle na prochach A słońce świeci za jasno na szarych blokach A księżyc w nowiu znów nas śledzi na pokaz Me zimne oczy sprawią, że się znowu we mnie zakochasz Nie wiemy, dokąd idziemy i nikt nie chce nas słuchać Nim po angielsku wyjdziemy, chcemy zapalić bucha Zanim cokolwiek zrozumiem, chcę ją tylko... Nie wiemy, dokąd idziemy i nikt nie chce nas słuchać Nim po angielsku wyjdziemy, chcemy zapalić bucha Zanim cokolwiek zrozumiem, chcę ją tylko... Gdy wszyscy święci balują sobie w piekle na prochach A księżyc w nowiu znów nas śledzi na pokaz Gdy wszyscy święci balują sobie w piekle na prochach A słońce świeci za jasno na szarych blokach A księżyc w nowiu znów nas śledzi na pokaz Me zimne oczy sprawią, że się znowu we mnie zakochasz Nie wiemy, dokąd idziemy i nikt nie chce nas słuchać Nim po angielsku wyjdziemy, chcemy zapalić bucha Zanim cokolwiek zrozumiem, chcę ją tylko... Nie wiemy, dokąd idziemy i nikt nie chce nas słuchać Nim po angielsku wyjdziemy, chcemy zapalić bucha Zanim cokolwiek zrozumiem, chcę ją tylko...