Lyrics

Free OG Olgierd Będzie dobrze Jebać prawo polskie, jebać 60-tkę Jebać tego który wybrał wolność cudzym kosztem, yo! Gooch Gang, Poppyn bije piątkę Pozdrawiam Konter, pozdrawiam Flacha i każdą mordkę Sędzia jest robotem i znowu klepie tymczasowe, co jest oksymoronem Areszt się przedłuża w nieskończoność Niejeden jegomość już ma dość, jebać sąd Za robienie na złość i bezmyślność, sztucznie nakręcone zło System jest machiną, jak w jebanych Chinach Pani prokurator i sędzina znowu będą tyrać za niewinność oraz chęć do życia Bo się musi zgadzać statystyka, statystyka W liczbie skazań, do zobaczyska braciak Free OG Olgierd Jebać prawo polskie, jebać 60-tkę Jebać tego który wybrał wolność cudzym kosztem, uhh Gooch Gang, Poppyn bije piątkę Pozdrawiam Konter, pozdrawiam Flacha i każdą mordkę, squad Będzie dobrze Jem se chleb kołodziej, z piekarni koło mnie Będzie dobrze, pozdro OG, czekamy na comeback I czekają wszystkie mordki, co Cię nie zabije to Cię wzmocni Kapował na Ciebie w sądzie skubaniec niesfornie A kysz i won mnie, stąd Pozdro Gooch Gang, lecę leczyć ząb, yo! Jebać prawo polskie oraz sąd przed ustawą, czy też po, yo! Jebać prokuratorów i prokuratorki Nie docenisz wolności, dopóki jej nie stracisz Gooch Gang i Poppyn, zamykają nam braci Za garść kwiatów z Holandii, ja się wydostałem ale ciągnie się to za mną już latami Pozdrawiam każdy zakład karny, trzymajta się chłopaki To dla tych, którzy widzą z drugiej strony kraty To dla tych, którzy wyczekują daty Chuja warty system i układy jak przed laty Co to kurwa ma być, co to kurwa ma znaczyć Koniunktura, która tworzy nacisk Wielki brat patrzy, a podatnik płaci
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out