Listen to Z Sensem (feat. Buddha Vybez) by Sławczi

Z Sensem (feat. Buddha Vybez)

Sławczi

Hip-Hop/Rap

Music Video

SŁAWCZI - Z SENSEM (prod. Buddha Vybez)
Watch {trackName} music video by {artistName}

Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Sławczi
Sławczi
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Sławomir Fiłozop
Sławomir Fiłozop
Songwriter
Buddha Vybez
Buddha Vybez
Composer
PRODUCTION & ENGINEERING
Buddha Vybez
Buddha Vybez
Producer

Lyrics

2k22 GHOST Wszystko robię z sensem Choć byłem kurwa między wami, to nikt mnie wtedy nie widział Teraz mnie zobaczycie, e Wszystko robię z sensem, jak w to wchodzę całym sercem Nie robię nic na czas się poruszam swoim tempem Choć z nikim się nie ścigam mam wrażenie chcą mnie gonić Myślą o mnie zawsze kiedy nie mają co robić Nikogo nie unikam ja po prostu nie mam czasu Działam ciągle z sensem, żeby narobić hałasu Starannie pisze linie, aby wszystko było schludne Coś musi zostać czyste, aby coś zostało brudne Wyciszyć się jest ciężko, kiedy maksimum głośności Napisze takie teksty, że Cię przejdą aż do kości Ziomal się mnie pyta czemu to dalej w podziemiu Ja mówię, jak to pójdzie to zostanę nadal w cieniu Nie ma tu refrenu ja tu muszę napierdalać Jak siada to gitara, bo się nie zamierzam zmieniać Chyba, że na lepsze kiedy zechcę tego sam Nie mam się za nikogo nawet kiedy robią wow Drugie wcielenie głowy, żeby przestać nie ma mowy Bogiem też nie jestem, żebyś musiał we mnie wierzyć Pogadam sam ze sobą, jakbym musiał się wyleczyć Po co na siłę cieszyć i udawać, że jest spoko Nawijam jak tu jest w muzie siedzę dość głęboko Pokorę muszę mieć, jak ambicja jest wysoko Problem masz to powiedz, a nie wjeżdżaj na posesje Nie rusza mnie to wcale w sobie ciągle noszę presje Kim byłeś to się dowiem, żeby nie strzelać w powietrze Chujowe zachowanie w domu mama i mój brat Piękny początek roku planowany szybki strzał W fajerwerkową noc, kiedy każdy prawie chlał Sensu to w tym nie ma i nie zawsze być on musi Odbijam od tematu, kiedy w środku już roznosi Kaptur łysa głowa niech muzyka mnie unosi Piszę coraz więcej, żeby nie marnować czasu Dziele pracę z muzą przepalając trochę grassu Wszystko robię z sensem jak w to wchodzę całym sercem Myśl przewodnia tekstu, materiał zbierany dniami Spisane w parę godzin, długopisem emocjami Bez czasu na głupoty odkąd robię sam na siebie Życie to nie bajka częściej dramat lub komedie Nie jestem żadnym kotem, jak już byłbym to Tai Lung W miejscu bym podskoczył i zajebał kopa w dziób Underground to trud, ciągła praca z tekstem Kminić nad czymś nowym zamiast patrzeć się na resztę Sztuczny uśmiech pieprzę, odpowiednim gestem Odpowiednim wzrokiem no i odpowiednim tekstem Pisze do Ciebie czule odpisujesz jeszcze czulej Z sensem to wygląda oby razem jak najdłużej Sławek zagubiony, a Sławczi nieokreślony Niby czysty widok, ale obraz jest zamglony
Writer(s): Buddha Vybez, Sławomir Fiłozop Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out