Lyrics

Jestem twój Nie ogranicza nas nic Nic nas nie dzieli Twój Tak blisko, że czytam swoją twarz z twoich źrenic Nic to Że nie wie nikt, nie wie nikt Nic to nie zmieni Kiedy znów, kiedy znów będziemy chcieli Będziemy mieli Dzieli mnie... Nie wiem, ale się dowiem Będę pewien, gdy się dowiem Tobie opowiem Nie bój się marzyć Wszystko się może wydarzyć Biją w dzwon Biją w dzwon Więc pozwól mi stanąć na straży Powraca dom Żyć trzeba się umieć odważyć I nie zmieni tego nic Nic tego nie zmieni I nie zmieni tego nikt Nikt tego nie zmieni Nie zmieni tego nic Nie zmieni tego nikt I nie zmieni tego nic Nic tego nie zmieni Jedyny numer, który znam na pamięć Jedyny uśmiech, który znam naprawdę Czy pojawi się, gdy wcisnę tę słuchawkę Incognito znamy się od zawsze I nie zmieni tego nic Nic tego nie zmieni Wciąż nie wiedzą kto jest kim Czy to jest happening Ty poznałaś mnie jak nikt Znasz mnie z tych dzielnic Tylko ty wiesz ile krwi I znasz moje błędy Mam tylko ciebie I grono braci Chcę jak najlepiej, chcę żyć normalnie Cele są pewne, jak my przed laty Już nie chcę nocy bez twojej twarzy I nie zmieni tego nic Nic tego nie zmieni I nie zmieni tego nikt Nikt tego nie zmieni Nie zmieni tego nic Nie zmieni tego nikt I nie zmieni tego nic Nic tego nie zmieni Jestem twój Zawsze sobą za tobą Ja jestem twój Tak blisko znów Ja czytam swoją twarz z twoich snów Nie wie nikt, nie wie nikt Nic to nie zmieni Kiedy znów, kiedy znów będziemy chcieli Będziemy mieli Nie byłem pewien, teraz powiem Oddam siebie, wszystko co mam oddam tobie Nie bój się marzyć Wszystko się może wydarzyć Biją w dzwon Biją w dzwon Więc pozwól mi stanąć na straży Powraca dom Żyć trzeba się umieć odważyć I nie zmieni tego nic Nic tego nie zmieni I nie zmieni tego nikt Nikt tego nie zmieni Nie zmieni tego nic Nie zmieni tego nikt I nie zmieni tego nic Nic tego nie zmieni
Writer(s): Bartosz Worek Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out