Music Video

Intruz x Obserwator - Idę do przodu (prod. Pablo)
Watch {trackName} music video by {artistName}

Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Intruz
Intruz
Vocals
Dawid Obserwator
Dawid Obserwator
Vocals
Pablo
Pablo
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Paweł Swoboda
Paweł Swoboda
Composer
Bartosz Olewiński
Bartosz Olewiński
Lyrics
Dawid Kolubka
Dawid Kolubka
Lyrics
PRODUCTION & ENGINEERING
Pablo
Pablo
Producer

Lyrics

Pablo Nie miałem gdzie podziać się, łapałem zastój Nawet kiedy nie ma cię muszę iść na przód Nawet jak nie mam na chleb mam wiarę za stu Wiele za mną, wiele przed, muszę iść na przód Nie miałem gdzie podziać się, łapałem zastój Nawet kiedy nie ma cię muszę iść na przód Nawet jak nie mam na chleb mam wiarę za stu Wiele za mną, wiele przed, muszę iść na przód Czytam hejty, mówią olej, znam smak życia, jak pojara A jak wróci karma do mnie to jej powiem "wypierdalaj" Fucha, a nie parma ziomek, jeszcze bowiem gra gitara Twa ekipa to ma doły, wjechał, w proch się posypała Jebać portal, hejty, konta, kontakty, co nie odżyją Prędzej niż się znowu poddam koni zwali Venus z Milo Mordo nie ma nic na "hura", gonisz te niewierne szmaty Dla niej to żadna tortura, że nad głową ma dwa baty Obserwator nowomiejski, dziwką tu zostawiam resztę Jak dziennikarskie zero pierdolisz tylko o reszcie (tak) Nie miałem gdzie podziać się, łapałem zastój Nawet kiedy nie ma cię muszę iść na przód Nawet jak nie mam na chleb mam wiarę za stu Wiele za mną, wiele przed, muszę iść na przód Nie miałem gdzie podziać się, łapałem zastój Nawet kiedy nie ma cię muszę iść na przód Nawet jak nie mam na chleb mam wiarę za stu Wiele za mną, wiele przed, muszę iść na przód Szukałem cię w każdym śnie i codziennie tylko absurd Wierzę, że nie jest za wcześnie i raniące słowa chybią Kup nam trochę czasu jak zarobisz pierwszy milion Każde me spojrzenie w lustro bardzo przypomina mi ją I niech nie zapeszą, nasze myśli są depeszą Czasem zawodzi precyzja, po złych decyzjach się peszą Stoją w miejscu i się męczą, łatwiej im jest wejść na onet Trzeba zapierdalać pieszo niczym Korzeniowski Robert Co ty kurwa jesteś Mrozu, liczysz na miliony monet? Mali ludzie wyżej mierzą, dalej za nosa wierzchołek Dawid mówi "idź do przodu", mordo wszystkie kroki na styk Czasami mam serce z lodu, a czuję jakbym zastygł Ja tak samo żyję tym, wiedzą ci, co drogę przeszli To jakbyś próbował pobiec w tył na pierdolonej bieżni W kółko trzeba jak żużlowiec, mylę w przód, but na gazie Tylko dla ciebie bym mógł zawrócić na autostradzie, yeah Nie miałem gdzie podziać się, łapałem zastój Nawet kiedy nie ma cię muszę iść na przód Nawet jak nie mam na chleb mam wiarę za stu Wiele za mną, wiele przed, muszę iść na przód Nie miałem gdzie podziać się, łapałem zastój Nawet kiedy nie ma cię muszę iść na przód Nawet jak nie mam na chleb mam wiarę za stu Wiele za mną, wiele przed, muszę iść na przód
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Get up to 2 months free of Apple Music
instagramSharePathic_arrow_out