Lyrics

Masz w sobie światła, po same krańce ust Staję się lepszy, po każdym z twoich słów I nagle Kocham, a już nie czekałem I wierzę, a już nie ufałem Spójrz Co zdarzyło się Czasami Bóg zsyła nam cud Żeby nas cofnąć ze złych dróg Mi zesłał Ciebie, dał więcej niż mógł Czasami Bóg zsyła nam cud Żeby nas cofnąć ze złych dróg Mi zesłał Ciebie, dał więcej niż mógł mi dać Bo nagle kocham jak nigdy, nie myślałem I ufam jak nigdy, nie wiedziałem, że Może zdarzyć się I nagle Kocham jak nigdy, nie kochałem I ufam jak nigdy, nie ufałem Spójrz Teraz na mnie spójrz Masz w sobie światła, po same krańce ust Ja jestem lepszy, przy każdym z twoich słów Naprawdę Kocham jak nigdy, nie kochałem I ufam jak nigdy, nie ufałem Spójrz Co zdarzyło się Czasami Bóg zsyła nam cud Żeby nas cofnąć ze złych dróg Mi zesłał Ciebie, dał więcej niż mógł Czasami Bóg zsyła nam cud Żeby nas cofnąć ze złych dróg Mi zesłał Ciebie, dał więcej niż mógł mi dać I nagle Kocham jak nigdy, nie myślałem I ufam jak nigdy, nie wiedziałem, że Może zdarzyć się Naprawdę Kocham jak nigdy, nie kochałem I ufam jak nigdy, nie ufałem Spójrz Proszę na mnie spójrz Bo nagle Kocham jak nigdy nie kochałem I ufam jak nigdy nie ufałem Spójrz Teraz na mnie spójrz Kocham jak nigdy Ufam jak nigdy Spójrz Co zdarzyło się Masz w sobie światło Ile tu światła Ile w nas światła Jesteśmy światłem
Writer(s): Lukasz Piotr Borowiecki, Pawel Mariusz Domagala Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out