Lyrics

Lil aloes, fuck you talk about? Jak jesteś w bikini pół dnia, jak Stevie nie widzę wad Jak zabraknie ci na waciki to nasze "porn" wrzucimy na "hub" Ain't give a fuck, zabraknie ci śliny to płacz Widzę, że nie jesteśmy z tej samej gliny, bo brzydzę się glin i brzydzę się pał Wiem już z którymi tu stać, z tymi wiem co i jak Mogę z nimi napaść na bank, a z tamtymi już nie mogę ćpać Nagrywam, słucham, wypuszczam Zawijam, rucham, wypuszczam I tak w kółko, wiem - logika typa, co używa książek tylko jak się giba biurko Ale tak mam jak jest późno, a ty nie rozkminiaj, bo jutro Masz bezrobocie na siódmą, to jest dopiero życiowy moonwalk Ona wpada tylko w nocy, jest moją wróżką zębuszką I znowu suszę to łóżko i znowu, znowu suszę to łóżko Twoja jest pusta, przebita na wylot, jest wróżką wydmuszką Ale nie ryj się, zostawiłem ci niespodziankę pod twoją poduszką Ale już chuj w to, nikt ci nie mówił, że nie jest tą trudną? PS. Jak będziesz teraz w niej to może być trochę luźno Jak jesteś w bikini pół dnia, jak Stevie nie widzę wad Jak zabraknie ci na waciki to nasze "porn" wrzucimy na "hub" Jak jesteś w bikini pół dnia, jak Stevie nie widzę wad Jak zabraknie ci na waciki to nasze porn wrzucimy na hub Ain't give a fuck, zabraknie ci śliny to płacz Widzę, że nie jesteśmy z tej samej gliny, bo brzydzę się glin i brzydzę się pał Jesteś w bikini pół dnia? Jak Stevie nie widzę wad Jak zabraknie ci na waciki to nasze "porn" wrzucimy na "hub" Ain't give a fuck, zabraknie ci śliny to płacz Ain't give a fuck, zabraknie ci śliny to płacz Ain't give a fuck
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out