Miasto Pułapek

Gonią mnie historie, które ciężko streścić W kieszeniach trzymam to, co w głowie się nie mieści W lewej noszę ogień W prawej trzymam wodę Jestem złodziejem - kradnę ludziom czas Jestem jubilerem - w rękach ważę świat Jestem dilerem, co karmi głód Jestem pozerem - noirowy filtr Zakładam znów W tym Mieście pułapek Nie mogę inaczej Spadam, spadam, spadam W tym Mieście zasadzek Brat nie jest bratem Spadam, spadam, spadam, spadam (Instrumental) Nie chciałem tu zostać Zrozum, nie miałem gdzie pójść Jak dzieciak miał sprostać Gdy każdy tu wkoło ciągnął go w dół Chciałem trochę ciepła, a Dostałem chłód Ty miałeś trochę prościej Więc nie mów, że wiesz co znaczy mój ból Jestem złodziejem - kradnę ludziom czas Jestem jubilerem - w rękach ważę świat Jestem dilerem, co karmi głód Jestem pozerem - noirowy filtr Zakładam znów W tym Mieście pułapek Nie mogę inaczej Spadam, spadam, spadam W tym Mieście zasadzek Brat nie jest bratem Spadam, spadam, spadam, spadam (Instrumental) W tym Mieście pułapek Nie mogę inaczej Spadam, spadam, spadam W tym Mieście zasadzek Brat nie jest bratem Spadam, spadam, spadam, spadam