Lyrics

Czasem umieram zupełnie i już Szczególnie kiedy niedziela Listonosz wódkę niesie mi do ust Pisz do mnie, tylko się do mnie nie wybieraj Szyby w oknach zarosły mi nocnym strachem Pejzaż się łzami mymi nasyca Pisz do mnie, bo umieram Bo taka dziwna okolica Pisz do mnie czekam bo umieram Pisz do mnie czekam, czekam bo umieram Pisz do mnie czekam, czekam bo umieram Pisz do mnie czekam bo taka dziwna okolica Bo umieram, bo taka dziwna okolica Pisz do mnie czasem bo umieram, bo umieram Pisz do mnie czasem, bo umieram bo taka dziwna okolica Pisz do mnie, tylko się do mnie tylko się do mnie nie wybieraj. Czasem odwiedza mnie brudny i zły diabeł co wieści przemyca Z tej strony lasu gdzie mieszkam nie chadza nikt Poza tym w lesie nikt dawno nie krzyczał Pisz do mnie, pisz do mnie czasem bo umieram Pisz do mnie czekam bo umieram Pisz do mnie czekam, czekam bo umieram Pisz do mnie czekam, bo umieram Pisz do mnie czekam, bo umieram Pisz do mnie czekam, tylko się do mnie nie wybieraj Pisz do mnie czekam bo umieram Pisz do mnie, tylko się do mnie nie wybieraj
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out