Lyrics

Jesteś różowy krem na cieście I byłbym ciebie jadł O wiele częściej O ile zechcesz Jesteś jedyna w całym mieście Łaskawy zrządził los Że chciałaś mieć mnie W domu na jesień Jesteś o wiele lepszym wierszem Niż każdy który ja Rzetelnie sklecę Chcąc Cię uchwycić w tekście Pewne, nie zawsze będzie pięknie Ucieknę w którąś noc Lecz do póki jestem Nie broń mi mała Wierzyć, że (jesteś różowy krem na cieście) Cały świat (i byłbym ciebie jadł) Nie jest wart (o wiele częściej) Nie jest Nie broń mi mała Wierzyć, że (jesteś jedyna w całym mieście) Cały świat (łaskawy zrządził los) Nie jest wart (że chciałaś mieć mnie) Ciebie! Nie broń mi mała Wierzyć, że (jesteś o wiele lepszym wierszem) Cały świat (niż każdy który ja) Nie jest wart (rzetelnie sklecę) Ciebie Nie broń mi mała Wierzyć, że cały świat nie jest Ciebie wart Nie jest Ciebie wart Nie jest Ciebie wart Nie jest, Ciebie, nie jest wart Nie jest Ciebie wart
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out