Lyrics

Lubię siłę czerni, i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły. Lubię starych ludzi, bo starość jest jak mgła. Patrząc wprost w jej pustkę, pragnę tym bardziej, im więcej mam lat. Ty, on i ja. Środek jakby był ze szkła, nie zapomnę tamtych dni szukałem Cię w odbiciu szyb. Tonę we współczuciu, głębiej z każdym dniem. I choć wiem, że już nie wrócisz, moim życiem wciąż szarpie niepewność i zgiełk. Ty, on i ja. Środek jakby był ze szkła, nie zapomnę tamtych dni i szukam Cię... Bo tak mało wciąż wiem, tak mało wciąż jest, w tym wszystkim... mnie.
Writer(s): Artur Marcin Rojek Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out