Lyrics

Ja nie wiem co to rzecz jest niemożliwa To u mnie nie bywa Z niczego można zrobić beczkę piwa Jak olej w głowie masz Należy też załapać dryg to znaczy Jak podejść, zahaczyć Na oko się wydaje wykluczone Że to stracony czas A u mnie siup, a u mnie cyk Proszę zauważyć i zrobione w mig Bo u mnie siup i raz, i dwa I to co człowiek chciał to zaraz ma Przeze mnie proszę niech się co chce dzieje Jak nie mam to nie jem Jak człowiek się przejmuje to łysieje I psuje sobie krew Jak kogoś boli ząb, ma ciasne buty To chodzi jak struty I martwi się i smuci się, i biada Lub wpada zaraz w gniew A u mnie siup, a u mnie cyk Smutek był i smutek momentalnie znikł Bo u mnie siup i raz, i dwa I człowiek swój humorek znowu ma A u mnie siup, a u mnie cyk Smutek był i smutek momentalnie znikł Bo u mnie siup i raz, i dwa I człowiek swój humorek znowu ma A u mnie siup, a u mnie cyk I smutek był, i smutek momentalnie znikł A u mnie siup i raz, i dwa I człowiek swój humorek znowu ma
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out