Listen to Nie Mam Wyrzutów Sumienia (feat. O.S.T.R) by Paluch

Nie Mam Wyrzutów Sumienia (feat. O.S.T.R)

Paluch

Hip-Hop/Rap

838 Shazams

Music Video

#18. Paluch x OSTR - Nie Mam Wyrzutów Sumienia (Madness Blend) 2017 [FreakShowBT][REUPLOAD#22]
Watch {trackName} music video by {artistName}

Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Paluch
Paluch
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Łukasz Paluszak
Łukasz Paluszak
Songwriter
Adam Andrzej Ostrowski
Adam Andrzej Ostrowski
Songwriter
O.S.T.R.
O.S.T.R.
Composer

Lyrics

Jedna muzyka, jedna miłość, jeden cel... (North Poznań) Aha, O.S.T.R, Paluch - Nie Mam Wyrzutów Sumienia, aha W życiu nie biorę jeńców, wkurwia mnie ich głupota Cepów zostawiam dla sępów, ich umysły gniją w blokach Ci od powtarzania błędów dozgonnie mają tu lockout Na siłę nie szukaj leku, najpierw swoją dupę ocal To nie kwestia egoizmu, boli mnie niektórych los Nie mieli szóstego zmysłu, by zbudować szczęścia most Przekonani o tym, że upadek to ich wina Później dostrzegają tego, który skrzydła im podcinał Znam te historie, bo przeżyłem takie akcje I bez wyrzutów sumienia chcę by mieli przejebane Życiowy beef, w żadnym wypadku w rapie Kiedyś policzek wyłapiesz, ty fałszywy pseudo bracie Twój największy przyjaciel, pierwszy wartości strażnik Trzymał kciuki, żebyś odpadł, w dupę tobie właził Dziś wpierdolę go w całości, bez wyrzutów sumienia Dla fałszu nie ma litości i to się nigdy nie zmienia Dla tych, co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia Dla tych, co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia Gdyby broń była legalna niczym fono telegrafii Zamiast 300 minut, 300 kul z rewolwerem gratis Zabiłbyś braci, oddał wszystko za azyl Przez marzenia, pragnienia czy też zwykłą nienawiść A gdyby głos z reklamy, zachęcał cię do zbrodni Żebyś napierdalał w ludzi jak na Nintendo Donkey Kogo byś wykończył, kto tobie w oku zadrą Te słowa jak bomby sieją nie pokój w nas Kto odważył by się wstać, broń przyłożyć do skroni Pistolet, by rozwalić w chwilę połowę głowy Bezkarnie, bez praw, bez prasy I bez braw W imię zemsty za prawdę, za braci i za kraj Twoje życie, twoje sprawy, twój hajs Żaden z nas nie miał tyle, co ty od starych na start Powiem tak, nie ma w życiu skrótów do nieba Jak widzę twoją mordę, nie mam wyrzutów sumienia Dla tych, co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia Dla tych, co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia Widzę syf na ulicach, brudny, duchowy rynsztok Dzieci chcą być penerami w butach z białą łyżwą Porno od małolata, w chuju mieć swoją przyszłość Nawet za cenę wolności lepszego świata liznąć Patrzę na to wszystko, nie mam sumienia wyrzutów I pierdolę taki świat, gdzie życie zastępuje YouTube Korzystam z niego, robię tobie pranie mózgu Przyciągam twą uwagę w klipach bez gołych biustów I nie mam takiej misji, żeby prostować twe myśli Twoja opinia mi wisi, jak się nie podoba - wycisz Sumienie na off, skurwielom daję wycisk Obracam ich w proch, rozsypuję na ulicy Jeśli się znamy, nie rób sobie ze mnie wroga Ja wiedziałem co jest pięć, już jako mało chłopak Tu prawo ustala pieść, a nie skurwysyny w togach Nie mam wyrzutów sumienia, by wrogów eliminować Dla tych, co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia Dla tych, co życzą mi źle, nie ma wyrzutów sumienia Jeśli zaciskasz pięść, nie mam wyrzutów sumienia Jeśli przelewasz krew, nie mam wyrzutów sumienia Ty z mojej drogi zejdź, u mnie zero zrozumienia
Writer(s): Adam Andrzej Ostrowski, łukasz Paluszak, O.s.t.r. Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out