Lyrics

Raz, dwa, trzy, cztery Heja hej (heja hej) Opa, opa Heja hej (heja hej) Heja hej (heja hej) Po pijaku ożenili Heja hej (heja hej) Każdy się dziś ze mnie śmieje (raz, dwa, trzy, cztery) Heja hej (heja hej) Po pijaku ożenili (opa, opa) Heja hej (heja hej) Każdy się dziś ze mnie śmieje Co ja zrobiłem, że się ożeniłem? Chyba pijany byłem (opa, opa) Zamiast Marysi to wziąłem Krysię Jak ja teraz będę żył? Co ja zrobiłem, że się ożeniłem? Chyba odbiło mi (opa, opa) Bo mojej Krysi wszystko już wisi Jak ja teraz będę żył? (raz, dwa, trzy, cztery) Heja hej Coście mi zrobili, po pijaku ożenili (opa, opa) Heja hej Chyba oszaleję, każdy się dziś ze mnie śmieje (raz, dwa, trzy, cztery) Heja hej Coście mi zrobili, po pijaku ożenili (opa, opa) Heja hej Chyba oszaleję, każdy się dziś ze mnie śmieje Raz, dwa, trzy, cztery Co ja zrobiłem, że się ożeniłem? Za późno jest już dziś (opa, opa) Ta stara Krycha ledwo już dycha Jak tak długo można żyć? Co ja zrobiłem, że się ożeniłem? Tak to nie miało być (opa, opa) A tu Marysia sołtysem jest dzisiaj Teraz bym sobie dobrze żył (raz, dwa, trzy, cztery) Heja hej Coście mi zrobili, po pijaku ożenili (opa, opa) Heja hej Chyba oszaleję, każdy się dziś ze mnie śmieje Heja hej Coście mi zrobili, po pijaku ożenili (opa, opa) Heja hej Chyba oszaleję, każdy się dziś ze mnie śmieje Moja mama jędza wzięła mnie do księdza Takiego pijanego i bezbronnego Coś pogadali, coś napisali Nie wiedziałem o tym, że to o mnie gadali (raz, dwa, trzy, cztery) Na drugą niedzielę, ksiądz głosił w kościele Że niedługo będzie moje wesele Nie ma już odwrotu, narobili mi kłopotu Ksiądz zadowolony, a ja już stracony Heja hej Coście mi zrobili, po pijaku ożenili (opa, opa) Heja hej Chyba oszaleję, każdy się dziś ze mnie śmieje (raz, dwa, trzy, cztery) Heja hej Coście mi zrobili, po pijaku ożenili (opa, opa) Heja hej Chyba oszaleję, każdy się dziś ze mnie śmieje
Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out