Similar Songs
Credits
PERFORMING ARTISTS
Baciary
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Zbigniew Opałka
Songwriter
Lyrics
Znasz mnie już przecież od kilku dni
Wynoszę śmieci, przynoszę bzy
Z mamą się zgadzam, psa wyprowadzam
I z bratem jestem już na Ty
Tak nam wesoło mijają dni
A jednak spokój coś mąci mi
Więc moja mała teraz przedstawiam
Moją petycję która brzmi
Pozwól mi się pocałować, nie mów ciągle, "Nie"
Dojść nie dajesz mi do słowa i traktujesz źle
Znów nie klei się rozmowa, znów odwagi brak
Pozwól mi się pocałować, przecież to niewiele tak
Gdy jesteś głucha na moje łzy
I brata słuchasz, choć ze mnie drwisz
Z mamą się zgadzasz, psa wyprowadzasz
I raz mi pokazałaś drzwi
Ale poczekaj, nadejdzie dzień
Gdy pod swym oknem nie znajdziesz mnie
Więc nim się zmyję, złap mnie za szyję
Ostatnią szansę daję Ci
Pozwól mi się pocałować, nie mów ciągle, "Nie"
Dojść nie dajesz mi do słowa i traktujesz źle
Znów nie klei się rozmowa, znów odwagi brak
Pozwól mi się pocałować, przecież to niewiele tak
Pozwól mi się pocałować, nie mów ciągle, "Nie"
Dojść nie dajesz mi do słowa i traktujesz źle
Znów nie klei się rozmowa, znów odwagi brak
Pozwól mi się pocałować, przecież to niewiele tak
Pozwól mi się pocałować, nie mów ciągle, "Nie"
Dojść nie dajesz mi do słowa i traktujesz źle
Znów nie klei się rozmowa, znów odwagi brak
Pozwól mi się pocałować, przecież to niewiele tak
Lyrics powered by www.musixmatch.com