Lyrics

Powiedz mi, co jesz W co dzisiaj grasz Czemu znów nie patrzysz w moją twarz? Jestem sam, tak w kącie czekam wciąż Wyciągnij mnie Chcę kochać, myśli Twoje czuć Biegnąć wciąż unosić Cię do chmur Mógłbym tak zapisać coś, co wiem Ale czuję się Tak niepoważny, niepoważny ja Niepoważny, w kącie ciągle sam Nienormalny, w myślach Twoich świat Każdy dzień zakręca w głowie mi Wszystkie sny gdzie ja, tańcząca Ty Mówisz mi "masz iść" Stoję już obok drzwi Chcę kochać, myśli Twoje czuć Biegnąć wciąż, unosić Cię do chmur Mógłbym tak zapisać coś, co wiem Ale czuję się Tak niepoważny, niepoważny ja Niepoważny, w kącie ciągle sam Nienormalny, w myślach Twoich świat Ubrałem nas w kilka zgrabnych zdań Gdy Księżyc spał, obmyślałem plan Już okrążyłem parę gwiazd, choć dalej w ciszy czekam Gdy Księżyc spał, obmyślałem plan Niepoważny, niepoważny ja, niepoważny W kącie ciągle sam Nienormalny, w myślach Twoich świat Woho, woho, woho Woho, woho, woho Woho, woho, woho Woho, woho, woho Woho, woho, woho Woho, woho, woho Woho, woho, woho Woho, woho, woho
Writer(s): Tomasz Kurowski, Kamil Piotr Worek, Dawid Marcin Medrzak, Maciej Jan Hubczak Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out