Lyrics

Chudy chłopak stoi sam Na ulicy stoi sam, na ulicy stoi sam, na ulicy sam Chudy chłopak stoi sam na ulicy Deszczu strugi przemoczyły baggy jeansy Może to były słone łzy mojej matki A pioruny zagłuszyły bólu krzyki Ja nie chcę żyć tak jak oni, nie chcę być tak jak oni Bo mam w sercu marzenia górnolotne jak Boeing Mam te kamienie w kieszeniach, niechaj poniesie mnie chodnik Gdzie ta hajsu pakamera, wszędzie wejdę jak szkodnik A nadzieja nie umiera Tak poza tym to nic nie mam, blizny Życie sprawia ból Urodziłbym się jeszcze raz gdybym tylko mógł Żeby mama była sobą, a tata był obok Żeby tylko był, dał mi poprowadzić nowy wóz Wolałbym nie mieć komputera by ich tylko nie rozdzielać Jestem taki mały ale muszę być jak zuch Zacinam się jak telewizor, czuję się jak duch Czemu takie liche ciało dał mi dobry bóg? Czemu, powiedz? Wolę nic nie mówić Kiedyś znajdę przyjaciela w kartce I ze łzami w oczach jej wszystko opowiem Ciągle budzą mnie koszmary Nocne mary, szatan się dobijał Ale czuwał anioł stróż, dał mi poczuć, że przełamię lód Przyjdzie dzień, gdy przełamie lód Stanie za mną lud Póki co, stoję tutaj sam, chudy chłopak Chudy chłopak stoi sam na ulicy Stoi sam na ulicy stoi sam, na ulicy sam Chudy chłopak stoi sam, na ulicy stoi sam, na ulicy stoi sam Ej, co ty o mnie wiesz? Nasłuchałeś się numerów, minęła cię treść Pamiętam jak pizgało zimą, gdy zjebał się piec Kiedy grzał mnie pies, jak musiałem kombinować, żeby mieć co jeść Moje życie to nie roztańczony La la land Goryczy smak w ryju zatuszował skręt Ciągle czuję lęk, ale ona jak cudowny lek dziś, gdzieś tam jest A ja eklektycznie egzystencję kleję Idę tam, gdzie mnie wywieje, tam gdzie rap DJ-e Tam gdzie mrok, złodzieje Nie dla mnie domek, prędzej kojo i dołek Stoję za mikrofonem i się boje ci pokazać co mam w środku Bo ulica zjada słabych w zarodku Stoję sam z reklamówką na zarobku I patrzę na twoją torebkę, myślę jak ją rozkuć Potem skuć się jointem i zacząć od początku Obudzić się samotnie i znów czekać do piątku A wokół tyle ziomków, każdy mówi Dawaj Kali, zróbmy rozkurw Potem mundurowy weź mnie kurwo tylko rozkuj Mam przyszłość na włosku, mam przyszłość na wosku Kiedyś docenię oldschool jak klocki z dzieciństwa Chudy chłopak stoi sam, stoi sam Chudy chłopak stoi sam Jeszcze nikt o nim nie słyszał Chudy chłopak stoi sam Na ulicy stoi sam, na ulicy stoi sam, na ulicy sam Chudy chłopak stoi sam Na ulicy stoi sam, na ulicy stoi sam Chudy chłopak stoi sam Na ulicy stoi sam, na ulicy stoi sam, na ulicy sam Chudy chłopak stoi sam Na ulicy stoi sam, na ulicy stoi sam (stoi sam, stoi sam)
Writer(s): Tomasz Janiszewski, Marcin Gutkowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out