Lyrics

Wieje piaskiem od strony wojska Śpią bracia zalepieni żółtą gliną Zwątpienie jest uśmiechem nadziei Jak żywica jest płaczem drzewa Wieje piaskiem od strony wroga I zamyka się serce Ziemi Samotność jest zdziwieniem miłości Jak wiosna jest kątem lata Śmierć jest ścielącym się dymem życia Jak żywica jest płaczem drzewa Jak ogień lenistwem wody Śmierć jest ścielącym się dymem życia Wieje piaskiem od strony wojny Strumienie czasu zastygły na zawsze Śmierć jest ścielącym się dymem życia Jak ogień lenistwem wody Śmierć jest ścielącym się dymem życia Jak żywica jest płaczem drzewa Jak ogień lenistwem wody Śmierć jest ścielącym się dymem życia Śmierć jest ścielącym się dymem życia Jak żywica jest płaczem drzewa Jak ogień lenistwem wody Śmierć jest ścielącym się dymem życia Wieje piaskiem od strony wojska Śpią bracia zalepieni żółtą gliną Zwątpienie jest uśmiechem nadziei Jak żywica jest płaczem drzewa Śmierć jest ścielącym się dymem życia Jak żywica jest płaczem drzewa Jak ogień lenistwem wody Śmierć jest ścielącym się dymem życia Śmierć jest ścielącym się dymem życia Jak żywica jest płaczem drzewa Jak ogień lenistwem wody Śmierć jest ścielącym się dymem życia Wieje piaskiem od strony wojny Wieje piaskiem od strony wojny Wieje piaskiem od strony wojny Wieje piaskiem od strony wojny Wieje piaskiem od strony wojny Wieje piaskiem od strony wojny Wieje piaskiem od strony wojny Wieje piaskiem od strony wojny
Writer(s): Marek Jackowski, Kamil Sipowicz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out