To chore ambicje jednego tyrana
Splamili nam napis na Westerplatte
Przez tyle lat przypominał o tym
Że nie chcemy powtórki tamtych wydarzeń
Że nie ma tu miejsca dla wojny
Że świat miał być spokojny
Naprawdę to przykre, że niebiesko-żółty kraj się robi czerwony
Pociski latają pod niebem Kijowa
I płaczą dzieci za ojcem, który
Poszedł w kamasze by trzymać na barkach upadające mury
Ku pokrzepieniu i solidarności
Polska i Ukraina to bracia
Siostry, dzieci, rodzina, ojciec i matka, dziadek i babcia
Zgładzimy okupanta!
Składają ręce do broni
Składają ręce do modlitwy
Gotowi poświęcić życia
Gotowi stanąć do bitwy
Hart ducha, poświęcenie
Honor i wielka odwaga
Pozwolą zamienić w szary pył
Wszystkie ruchy - tyrana
Będzie im kulą u nogi
Każda zniewaga
