Lyrics

Ona chciała ze mną nakręcić vloga Takiego z żetonami, wiesz jak jest brat Myślała, ze złapała za rękę boga Ja dalej myślę, ze to nieśmieszny żart I z Instagrama chciała trafić do Vogue'a Ja nie wierzyłem jej, że taki jest plan A gdy kręciła Insta, mówiła Zobacz! A potem nakręcili ją i mnie tam Ostatni już raz mówiłem ci jak Ale ty mnie nigdy nie słuchałaś do końca I nie wiem już jak, i co robić mam Nalewam i się tam popatrzę w kierunku słońca Ty powiedz mi jak, kiedy mnie nie ma teraz obok ciebie Wygląda twoje życie Ja nie mogę przestać celować do siebie Ostatni już raz spojrzałem ci w twarz Kiedy zobaczyłem jak od niego wychodzisz I tyle już szans i straconych lat Ale ciebie dawno dawno to nie obchodzi Bo jesteś całkiem zimna Jak Minnesota skuta lodem, ta A chciałaś być niewinna Ale się zgubiłaś gdzieś po drodze tam W domu pełnym sztuki, betonowe buty To ostatni luty, ja nie wiem co jest Ekskluzywny butik, miłość tobie kupi Ten następny głupi ma w leasing X 5 Czas, który wyrzucisz nigdy nie powróci A nad nami kruki wróżą z pustych serc Nie umiem się upić, słucham smutnych ulic Zdrada i populizm, wciskam ctrl+Z Oho, wciskam ctrl+Z Oho, wciskam ctrl+Z Oho, wciskam ctrl+Z Wciskam ctrl+Z Nie chcę cię, wciskam ctrl+Z Naprawdę nie chcę cię Wciskam ctrl+Z Ostatni już raz spojrzałem ci w twarz Kiedy zobaczyłem jak od niego wychodzisz I tyle już szans i straconych lat Ale ciebie dawno dawno to nie obchodzi Bo jesteś całkiem zimna Jak Minnesota skuta lodem, ta A chciałaś być niewinna Ale się zgubiłaś gdzieś po drodze tam (No chyba cię pojebało, młoda)
Writer(s): Bartosz Worek, Jakub Jankowski, Patryk Lesniewski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out